Jakby to powiedzieć... Kanada pozazdrościła USA i będzie mieć swoje Jersey Shore... I jest tam Polka...
Dla błogo niewtajemniczonych - Jersey Shore to takie reality show amerykańskie, które polega głównie na tym, ze banda gówniarzy chleje, bzyka i leje się po ryjach. I teraz będzie wersja kręcona w Toronto...
'Dobra' reklama dla Polski i Polaków będzie. Khm.
OdpowiedzUsuńA tak w ogóle to witam (pierwszy raz się udzielam) i powodzenia w kraju klonowego liścia życzę. :)
Jestem blogo nieswiadoma co to Jersey show, tak jak i inne shows:))) W tv ogladam tylko foodnetwork, cooking chanel, HBO i Jon Stewart. No i jeszcze Keith Olberman:)))) Cala reszta jest funta klakow nie warta, a juz na pewno nie jest warta mojego czasu:))))))))))))))
OdpowiedzUsuńLucasville: ta, reklama idealna, panna stworzona do... nie dokończę, bo Mama czyta ;)
OdpowiedzUsuńStardust: ja oglądam różne rzeczy z czystej socjologicznej ciekawości. I potem, cholera, się dowiaduję jakie indywidua są sławne i trzepią kasę, bo sie parę razy schlali i dupy na wizji dali...
Wczorajszy Jon Steward mnie rozbił z komentarzem na temat wystrzelonego pocisku w Kalifornii :)))))
Jon StewarT, oczywiście :)
OdpowiedzUsuńAlez ja doskonale rozumiem, ze ogladasz duzo i rozne, bo tak samo robilam na poczatku. No jest to rowniez sposob na poznanie nowego kawalka swiata. Wiesz gdybym w ciagu tych 26 lat nie wprowadzila segregacji to byloby bardzo zle:))
OdpowiedzUsuńJa tam ogladam i lubie ogladac tv:)
OdpowiedzUsuńnie wiem co tam macie w canadian tv - ale jezeli lubisz sitcoms, to polecam 30 rock, two and half men, modern family i ostatnio - bing bang theory
Natomiast jersey shore nie ogladam, bo to wg. mnie zenada nizsza do dna. a musze powiedziec, ze jezeli chodzi o rodzaj humoru jaki mam, to jest b.szeroki, lacznie z tym, ze smieje sie np na jackass;)
Ania, mamy to samo co Wy!!! Jak jeszcze ktos ma satelite to czujesz sie jak w Stanach:)Oczywiscie mamy tez nasze kanadyjskie stacje na kablowce ale tam leci tez 99% amerykanskich shows, oczywiscie poza lokalnymi news. Niestety, ja tez malo ogladam TV, najwiecej....na silowni;)Moj stary ostatnio zachwyca sie Hawaii Fivo O ale pozno leci i padnieta jestem. Na satelicie natomiast w weekendy dobrych, nowych filmow jest tyle, ze trudno wybrac ktory. Pani Koali sie nie dziwie, ze oglada co popadnie, to normalka!
OdpowiedzUsuń