tag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post9132850375524883285..comments2023-04-14T15:12:33.848+02:00Comments on Worldeaters: Skazani na fioletowe wiewiórkiKingahttp://www.blogger.com/profile/18182452827567838953noreply@blogger.comBlogger59125tag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-81475824659421891102020-04-05T22:47:13.440+02:002020-04-05T22:47:13.440+02:00Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.Wojciech Roszkowskihttps://www.blogger.com/profile/06106290729566673656noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-58672406364856786002013-02-14T06:12:49.007+01:002013-02-14T06:12:49.007+01:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-37478112134696982932013-02-13T16:14:12.019+01:002013-02-13T16:14:12.019+01:00Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-87721176727499955712010-10-15T05:26:05.277+02:002010-10-15T05:26:05.277+02:00Aaa, no widzisz. Ja zrozumiałam tę stronę tak, ze ...Aaa, no widzisz. Ja zrozumiałam tę stronę tak, ze nikt, kompletnie nikt nie może sprowadzić auta wyprodukowanego poza Ameryką Płn. Coś o mieniu przesiedleńczym słyszałam, ale nie wnikałam jak to działa, póki się nie przesiedlam jakoś niespecjalnie miałam motywację ;)Kingahttps://www.blogger.com/profile/18182452827567838953noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-76108092430000690702010-10-15T04:46:56.978+02:002010-10-15T04:46:56.978+02:00Pani Koalo,
oczywiście, że są auta importowane. A...Pani Koalo, <br />oczywiście, że są auta importowane. Ale one mają miejsocwą homologację i są specjalnie dostosowane do kanadyjskich przepisów. Sprowadzane są oficjalnymi kanałami. Chodziło mi o to, że bardzo trudno sprowadzić spoza Stanów auta indywidualnie/prywatnie.resvaria.nethttp://resvaria.netnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-9721719557406343422010-10-15T03:46:26.123+02:002010-10-15T03:46:26.123+02:00Pani Koalo, to nic, że się tego nienawidzi...na ra...Pani Koalo, to nic, że się tego nienawidzi...na razie. Jak się nie ma co się lubi, to się....znasz resztę. Zobaczysz, że to tylko początek. A moim zdaniem to i tak wcześniej niż później przyda Wam się samochód. I wtedy będzie z dojazdem wszędzie łatwiej. Moja koleżanka mieszka w centrum TO, we włoskiej dzielnicy, do pracy dojeżdża aż do Mississauga...no ale po pół roku pracy pozwolono jej pracować 3 dni z domu, i problem dojazdów praktycznie się rozwiązał. A ona ma jeszcze 3 letnie dziecko, więc sytuacja się komplikuje!<br />Zobaczysz, że będzie dobrze, rozmawiaj z ludźmi, bądź otwarta na pomysły i daj sobie pomóc! Za trzy miesiące będzie już Wam zupełnie inaczej!<br />AlicjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-31855374838607362802010-10-15T03:33:26.200+02:002010-10-15T03:33:26.200+02:00Moja przyjaciolka, gdy przyjechala do Kanada to sz...Moja przyjaciolka, gdy przyjechala do Kanada to szukala pracy jako babsitter ale .....w super dobrej rodzinie. Praca polegala na odprowadzaniu dziecka do szkoly i przypilnowania jak wykonuje zadania domowe. A ze przejaciolka nieprzecietna osobowoscia jest to szybko zaprzyjaznila sie z pracodawcami i ... po nitce do klepka - dostala prace jako inzynier chemik w MAC Cosmetics.Chodzac (dzwoniac) na interwia mozna sie zoorientowac czy potrzebna jest baby sitter ktora i podlogi wyszoruje czy babysitter do intelektualnych rozmow z dzieckiem. Przyjaciolce sie udalo moze i Tobie to wyjdzie. DanutellaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-69233402597242645262010-10-15T03:12:25.982+02:002010-10-15T03:12:25.982+02:00Alicja: jestem dość dobra w sprzedaży, co nie zmie...Alicja: jestem dość dobra w sprzedaży, co nie zmienia faktu, że tego nienawidzę :) Zobaczymy czego się dowiem jutro.<br />W kawiarni to tylko dorywczo, nikt mnie nie przyjmie na dłuższy termin widząc moje CV, chyba że przestanę wymieniać stanowiska ;)<br />Dzięki za wiarę, w końcu musi się udać, nie? ;)Kingahttps://www.blogger.com/profile/18182452827567838953noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-2648388999760400272010-10-15T02:59:09.186+02:002010-10-15T02:59:09.186+02:00I nie martw się sprzedażą, może jeszcze okazać się...I nie martw się sprzedażą, może jeszcze okazać się, że jesteś w tym świetna! Postaraj się jak najbardziej unikać uprzedzeń! Może jakaś praca w kwiaciarni na przykład? Może poszukajcie czegoś na U of T - to w sumie kolosalna instytucja i zawsze u nich jest masa pracy. Może ktoś się zlituje i da Wam coś bez kanadyjskiego doświadczenia, często jest poza tym okres próbny. Będzie dobrze!<br />AlicjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-68368264545571318672010-10-15T01:52:42.529+02:002010-10-15T01:52:42.529+02:00O wlasnie napisalas, ze znasz te strone:)
no to p...O wlasnie napisalas, ze znasz te strone:) <br />no to powodzenia jutro:) bede trzymac kciuki!ania_2000https://www.blogger.com/profile/05002573535863525467noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-61321713376736175312010-10-15T01:49:56.963+02:002010-10-15T01:49:56.963+02:00Znasz niemiecki? chociaz troche?
zobacz:)
Waitres...Znasz niemiecki? chociaz troche?<br />zobacz:)<br /><br />Waitress-German Speaking (Scarborough)<br /><br />--------------------------------------------------------------------------------<br />Date: 2010-10-14, 12:26AM EDT<br />Reply to: job-qxnnu-2005275002@craigslist.org [Errors when replying to ads?]<br /><br />--------------------------------------------------------------------------------<br /><br /><br />Immediate position for waitress for light luncheons and/or evenings German is an asset. <br /><br /><br />•Location: Scarborough <br />•Compensation: $11 plus tips <br />•This is a part-time job. <br />•Principals only. Recruiters, please don't contact this job poster.ania_2000https://www.blogger.com/profile/05002573535863525467noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-80679687469853384432010-10-15T01:48:55.005+02:002010-10-15T01:48:55.005+02:00Panowie i Panie, bez złośliwości i pasywnej agresj...Panowie i Panie, bez złośliwości i pasywnej agresji :)<br /><br />Ania: z craigslity też wysyłam, w Polsce to praktycznie nieistniejący sposób zdobywania dóbr i pracy, ale kiedyś natknęłam się na program na Planete, a potem mi Kris podał linka i się bardzo zaprzyjaźniłam z tą stronką :) Planuję tam upolować sofę :) Jutro mam rozmowę o pracę, zapewne będą mi kazali coś sprzedawać, ale nie jestem w sumie na pozycji do wybrzydzania. Jak mi dadzą podstawę a nie tylko samą prowizję, to będzie dobrze. Firma zajmuje się usługami marketingowymi i organizacją eventów, więc może nie będzie tak źle jak to sobie wyobrażam (mam dość poważny uraz do sprzedaży bezpośredniej, nienawidzę, nienawidzę).Kingahttps://www.blogger.com/profile/18182452827567838953noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-44544370985475287532010-10-15T01:42:47.878+02:002010-10-15T01:42:47.878+02:00Wracajac do tematu.
Koale - nie wiem JAK wy szukac...Wracajac do tematu.<br />Koale - nie wiem JAK wy szukacie pracy - wiec pozwalam sobie wkleic link do craigslist, w usa jest to dosyc popularny sposob.<br />tam jest tez wiele innych ogloszen - sprzedazy np. uzywanych mebli tanio lub za darmo, cosbyscie krzeselko mieli w swoim apartmencie na przyklad;) albo spojrzcie na linki z resume - co inni ludzie pisza i jak je pisza.<br /><br />http://toronto.en.craigslist.ca/ania_2000https://www.blogger.com/profile/05002573535863525467noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-40111747126982744382010-10-15T01:28:16.659+02:002010-10-15T01:28:16.659+02:00O tak, też pamiętam, że właśnie można ściągać star...O tak, też pamiętam, że właśnie można ściągać starsze samochody i jeszcze jakieś są wyjątki. Być może faktycznie już teraz nie można tak prosto sprowadzać samochodów teraz jak było można ileś lat temu przed Air Care (znany pod nazwą Smog w Kalifornii). No ale można sobie inne swoje mienie sprowadzić bezcłowo jak się chce. My ściągneliśmy tylko samochód i kilka obrazów i tyle.<br /><br />Aneto, nie martw się. Oprócz dzieci to ja jeszcze teraz mam i wspaniałego psa, z przytułku. Jakoś sobie wszyscy dobrze radzimy. Dziękuję za troskę. A Ty napisz coś lepiej o papudze, bo dawno nie było.<br /><br />AlicjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-13912898003126462532010-10-15T01:17:48.180+02:002010-10-15T01:17:48.180+02:00Moment, moment, moment. Czy to znaczy, że w Kanadz...Moment, moment, moment. Czy to znaczy, że w Kanadzie nie ma żadnych samochodów importowanych??? Wyjątek jest tylko w stosunku to aut starszych niż 15 lat, z tego co widzę. Wszystkie młodsze niż 15letnie auta jezdżące po kanadyjskich drogach są produkowane w Ameryce Północnej?! Jeśli tak, to może zamiast kontynentu USA i Kanada po prostu jakąś osobną planetę sobie zaanektują, przecież to jakaś izolacjonistyczna masakra jest...Kingahttps://www.blogger.com/profile/18182452827567838953noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-75571089821912571032010-10-15T01:13:08.353+02:002010-10-15T01:13:08.353+02:00Alicja, żal mi Twoich dzieci. Cały dzień siedzisz ...Alicja, żal mi Twoich dzieci. Cały dzień siedzisz na internecie i za wszelką cenę wszystkim udowadniasz, że tylko Ty masz rację. Nie wolałabyś spędzić tego czasu z pociechami?AnetaCusehttps://www.blogger.com/profile/00080762394606155807noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-42439309344643962412010-10-15T00:32:45.431+02:002010-10-15T00:32:45.431+02:00Resvario, my samochód importowaliśmy PRZED wprowad...Resvario, my samochód importowaliśmy PRZED wprowadzeniem Air Care w Kanadzie i zdecydowanie samochód mogliśmy wwieźć. Czy Ty naprawdę uważasz, że w Kanadzie nie ma samochodów IMPORTOWANYCH z Europy? Zapewniam Cię, że są. Na pewno bowiem są wyjątki od tejże reguły, lecz Tobie pewnie nie chce się ich podawać. Nie ma żadnych Alfa Romeo ani Maserati w Kanadzie i NIKT sobie ich nie może we włoskiej wersji kupić. Takie półprawdy są najlepsze!Pozdrawiam.<br />AlicjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-10720526430911299212010-10-14T23:42:08.038+02:002010-10-14T23:42:08.038+02:00Nie wierzcie znachorom:)
"Vehicles manufactu...Nie wierzcie znachorom:)<br /><br />"Vehicles manufactured for sale in countries other than Canada and the United States do not comply with the requirements of the Canada Motor Vehicle Safety Act, CANNOT be altered to comply and CANNOT be imported into Canada."<br />http://www.tc.gc.ca/eng/roadsafety/safevehicles-importation-other-than-index-446.htmresvaria.nethttp://resvaria.netnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-8035097349421036682010-10-14T23:33:48.971+02:002010-10-14T23:33:48.971+02:00Pani Koalkowo,
Jeżeli planujecie w ogóle kupić sa...Pani Koalkowo,<br /><br />Jeżeli planujecie w ogóle kupić samochód to ta ewentualna zniżka byłaby tyle i tyle lat wstecz, lecz nie więcej. Czyli najpierw dowiedziałabym się w wybranym biurze ubezpieczeń czy przyjętoby zaświadczenie o bezkolizyjnym prowadzeniu pojazdu w PL (zakładając, że taki pojazd mieliście no i takie zaświadczenie trzeba mieć przetłumaczone). Jeśli tak, to w tym czasie, kiedy to się w Polsce załatwia, to uczycie się i zdajecie na kanadyjskie prawko. I potem jesteście ze wszystkim gotowi. I gdyby to było do przyjęcia, to jeśli zrobicie to w przyszłym roku, to możecie stracić ewentualnie rok zniżki. Nie wiem czy u Was wszystkie firmy to robią. Kiedy załatwialiśmy to z mężem to w BC był monopol na firmy ubezpieczeniowe i była tylko jedna ICBC. Teraz jest ich więcej, lecz nie wiem czy dzialają wszystkie na tej samej zasadzie.<br /><br />Samochody można w USA i w Kanadzie kupić bardzo tanio. A jak będziecie się kiedyś starać o prawo jazdy amerykańskie (you never know) to obecne przepisy nakazują wszystko od początku, czyli i pisemny egzamin i drogowy.:). Problem w tanimi samochodami jest jednak taki, że się często psują, a naprawa jest droga, chyba, że się sami na tym trochę znacie. No ale to jest problem wielu nowoprzybyłych i każdy się z tym boryka, ale potem się z tego wychodzi. I jest się mądrzejszym, ale jednocześnie starszym. Coś za coś, niestety!<br /><br />A gdybyście chcieli jakieś swoje rzeczy z Polski zwocić, to na pobyt stały w Kanadzie, można to zrobić bez cla. Można ściągnąć swój samochód etc. Jednak jest tylko wąskie okienko czasu, w którym można to zrobić. Nie wiem czy to się opłaca, ale my tak ściągnęliśmy nasz stosunkowo nowy samochód ze Skandynawii - bez cła!<br /><br />I na pewno pracę znajdziecie, podoba mi się ten pomysł z pracą sezonową na Boże Narodzenie - kanadyski odpowiednik Macy's to bez wątpienia the Bay. Ja the Bay bardzo lubię, sklep możecie znaleźć na Bloor street lub przy Yonge (Yonge to albo najdłuższa ulica Kanady albo na świecie, już nie pamiętam). Zaraz pewnie pan ResVaria to zakwestionuje, ale nic to przecież. Już się przyzwyczaiłam.<br /><br />Pozdrowienia i powodzenia<br />AlicjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-60496053797320336782010-10-14T22:17:08.414+02:002010-10-14T22:17:08.414+02:00Alicja: wydaje mi się, że trzeba jednak mieć międz...Alicja: wydaje mi się, że trzeba jednak mieć międzynarodowe prawo jazdy, my w każdym razie takowe mamy. I na nim mogę jeździć 60 dni (w ciągu których i tak samochodu nie kupię ;)), a potem już trzeba zdawać. A co do wypowiedzi Krisa, to ja wcale bym się nie zdziwiła, gdyby się okazało, że na międzynarodowym albo nikt nam samochodu nie ubezpieczy, albo przywali cenę z kosmosu. Dlatego łatwiej zdać na kategorię G i mieć święty spokój, że nikt nie będzie w panikę wpadał na widok czegoś spoza Kanady...Kingahttps://www.blogger.com/profile/18182452827567838953noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-86558810566591807652010-10-14T22:14:18.479+02:002010-10-14T22:14:18.479+02:00W Kalifornii zdecydowanie stosowany jest "saf...W Kalifornii zdecydowanie stosowany jest "safe driver discount" za bezpieczną jazdę nawet w innej jurysdykcji (inne stany, kraje EU i wiele innych, nawet i Australia gdzie jeździ się po lewej stronie, Japonia zresztą też). Kiedy mój mąż załatwiał ubezpieczenie oparte na swoim szwedzkim ubezpieczeniu w BC (w Kanadzie!) to też dostał 3 lata zniżki. Warto więc rozejrzeć się za tym czy nie, panie ResVario? Zwłaszcza, jeśli ubezpieczenie w TO jest takie drogie.<br />W Kalifornii ubezpieczenie jest tańsze, jeśli jest się zamężnym vel żonatym. Jeśli ma się ponad 55 lat ale mniej niż ileś tam. Jeśli ma się w tej samej firmie ubezpieczony dom czy nawet wynajęte mieszkanie. Jeśli jest się smarkiem, ale ma się bardzo dobre stopnie (w górnych 20% klasy). Jakbym napisała, że można mieć zniżkę ubezpieczeniową za dobre stopnie, to przecież pan ResVaria chciałby mnie zabić, bo o tym nie raczył sam słyszeć. No to przecież szkodzi na zdrowie! ResVario, sprawdź te sprawy dla Ontario, pomożesz tym Koalkom w badaniu opcji, a jeśli mam rację, to może raczysz mnie przeprosić. Chyba, że u Was się tego nie czyni.<br /><br />AlicjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-4876612469460462382010-10-14T22:08:32.226+02:002010-10-14T22:08:32.226+02:00Aga: Koala dzisiaj siedzi w jakiejś budce i patrzy...Aga: Koala dzisiaj siedzi w jakiejś budce i patrzy, czy się gaz nie ulatnia :)))) Z tego co pisał to jednodniowa robota, ale już dzwonili z innej agencji i coś popołudniowego dla niego jest. Wprawdzie będzie wracał do domu po północy, ale nie będzie musiał wstawać o 5:30 rano, a wiem skądinąd, że jest to dla niego spory problem ;)<br /><br />Kris: ale Ty mnie nie przekonuj, bo ja Ci wierzę :) Chyba wczoraj P. Koala sprawdzał w necie przykładowe składki (nie pamiętam na jakie auto), to nam najniższe ubezpieczenie wyszło parę groszy ponad 400$. Masakra jakaś, Toronto naprawdę mocno karze za posiadanie samochodu ;) I jeszcze sobie dwóch samochodów na własnym podjeździe postawić nie można...<br /><br />A co do ubezpieczalni, to samochód z Polski był najpierw w leasingu, a potem na firmę mojej Mamy, więc na nic by mi się nie przydało. Zresztą nawet lepiej, bo miałam dwie stłuczki :)Kingahttps://www.blogger.com/profile/18182452827567838953noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-22402304361179967432010-10-14T21:53:40.905+02:002010-10-14T21:53:40.905+02:00Aniu, w wielu stanach jak również w Kanadzie (znam...Aniu, w wielu stanach jak również w Kanadzie (znam z osobistego doświadczenia w BC) składa się w firmie zaświadczenie z PZU o przebiegu ubezpieczenia w Polsce. Resvaria, prawo jazdy nie ma nic wspólnego z ubezpieczeniem, tak nawiasem mówiac. Prawo polskie czy też międzynarodowe jest ważne i w Kanadzie i w USA też na dany okres czasu, ale nie wiem czy to miesiąc czy dwa i trzeba wyrabiać. Inaczej jakby turyści mogli jeździć po Kanadzie czy USA (ileś czasu dane lokalne prawo jazdy jest ważne, jak jest się tutaj na stałe czy na dłużej to wlasne rodzime prawo jazdy jest ileś tam czasu ważne. W Ontario jako nowoprzybyły można jeździć na polskim przez 60 dni, W ciągu tych dni rodzina w Polsce załatwia Ci taki krótki dokument z PZU, który PZU nawet przesyła faksem do biura ubezpieczeń w Ontario. ICBC na przykład w BC daje zniżkę za lata dobrego prowadzenia samochodu w Polsce czy też w Szwecji. I to nie chodzi o to, że ja to wpadłam, tylko takie po prostu są przepisy, więc po co się ośmieszać brakiem swojej wiedzy. A że jestem starsza od Ciebie, Resvaria, to fakt. I nie wiem czy wiesz co znaczy poczucie humoru. Może podjedz sobie chińskich ziółek to się lepiej poczujesz i może te nerwy miną. Pozdrawiam towarzysko.<br /><br />AlicjaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-55880529217335860072010-10-14T21:11:19.358+02:002010-10-14T21:11:19.358+02:00Musze przyznac, ze tez ze zdumieniem przeczytalam ...Musze przyznac, ze tez ze zdumieniem przeczytalam o tym, ze tutejsze ubezpiecznie akceptuje zaswadczenia z polskich ubezpieczeni - nigdy nie slyszlam o tym. Ciekawa jestem jakie?:)<br />Druga sprawa z tym ile placicie, to rzeczywiscie jest powalajace. Ja place ~300$ za dwa samochody za pol roku.ania_2000https://www.blogger.com/profile/05002573535863525467noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1614999435527069385.post-29825091477524317082010-10-14T20:46:28.486+02:002010-10-14T20:46:28.486+02:00I jeszcze polecam lekturę tego forum:
http://forum...I jeszcze polecam lekturę tego forum:<br />http://forums.redflagdeals.com/toronto-so-expensive-car-insurance-910747/<br /><br />Pierwszy paragraf: <br /><br />So I just moved from Ottawa to Toronto where my car insurance was about $170 a month and now it's $502! I am under 25 (24 to be exact) and have an "8 star rating" since I have not had an accident in 8 years, well at all. I went to update my address the other night to find this huge pay increase per month.resvaria.nethttp://resvaria.netnoreply@blogger.com